Pleśń śniegowa na trawniku to zmora ogrodnika. Jak ją zwalczyć?

Ogród
Pleśń śniegowa na trawniku to zmora ogrodnika. Jak ją zwalczyć?

Koniec zimy to idealny czas na pierwsze prace, które sprawią, że Twój ogród latem rozkwitnie pełnią barw. Warto poświęcić uwagę trawnikowi, ponieważ po zimie potrzebuje regeneracji. Oprócz uszkodzeń mrozowych częstym problemem posiadaczy ogrodów jest pleśń śniegowa. Objawia się ona jasno-szarymi i brunatnymi plamami, tworząc ubytki w zielonej połaci trawnika. Dowiedz się, co powoduje wspomnianą pleśń i jak ją skutecznie usunąć.

Czym jest i jak objawia się pleśń śniegowa trawy?

Pleśń śniegowa to choroba roślin, która atakuje trawniki, gdy są pokryte śniegiem. Wywołują ją grzyby mające zdolność rozmnażania i bytowania w temperaturach około 0°C. Należy do nich Microdochium nivale – najczęstszy winowajca problemu. Ten sam grzyb wywołuje również fuzariozę kłosów zbóż i zgorzel siewek. Pleśń śniegowa pojawia się głównie po zimie z dużymi opadami śniegu. W przestrzeniach pomiędzy źdźbłami a śniegiem jest ciepło, wilgotno, a dostęp tlenu jest ograniczony. Są to idealne warunki dla rozwoju pleśni i grzybów.

Szaro-brązowe plamy widoczne na trawniku mogą mieć formę pleśniowego osadu lub wyschniętych, spłaszczonych i odbarwionych kęp. Ich średnica wynosi zwykle 10-20 cm i mogą łączyć się ze sobą w większe płaty. Jeżeli zauważysz różowawy osad, to również jest pleśń śniegowa. Zwalczanie problemu wymaga regularnego stosowania zabiegów pielęgnacyjnych oraz środków ochronno-leczniczych.

Zdjęcie trawnika z pleśnią śniegową
Pleśń śniegowa na trawniku to często szaro-brązowe przebarwienia.

Jak zwalczyć pleśń śniegową?

Jeżeli po roztopach ukazała się pleśń śniegowa na trawniku, musisz podjąć działania, które pozwolą na usunięcie i jednoczesne zapobieganie nawrotom problemu.

Aby pozbyć się znamion choroby, wykonaj kolejno te kroki:

  • Dokładnie wygrab cały trawnik grabiami o gęstym uzębieniu, tak aby pozbyć się jak największej ilości obumarłych roślin. W ten sposób pleśń zostanie powierzchownie usunięta.
  • Wykonaj zabiegi wertykulacji i aeracji trawnika, które pozwalają usunąć nawet drobne źdźbła, które zostały zainfekowane.
  • W obszarach silnie zakażonych usuń cały płat trawy razem z ziemią na głębokość kilku centymetrów, a następnie uzupełnij nową ziemią i wysiej nasiona traw regeneracyjnych.
  • Na cały trawnik rozprowadź wybrany przez siebie środek grzybobójczy do trawników. Zrób to ściśle według instrukcji producenta.

Jak zapobiec pleśni śniegowej w kolejnym sezonie?

Gdy pleśń śniegowa na trawniku zostanie zwalczona, konieczne jest podjęcie profilaktycznych kroków, które pomogą zatrzymać rozwój choroby w czasie kolejnej zimy. Jeśli chcesz uniknąć problemu, jesienią i zimą odpowiednio zadbaj o trawnik:

  • Od września do listopada stosuj nawozy z niską zawartością azotu (dostępne są jesienne mieszanki, gdzie w składzie jest mało azotu, za to więcej fosforu i potasu). Dobrze sprawdza się też mączka bazaltowa (delikatnie odkwasza, ogranicza rozrost mchu).
  • Zadbaj, aby przy ostatnim koszeniu przed zimą przyciąć trawę (nie krócej niż 4 cm).
  • Zgrab z trawnika wszystkie liście, które opadły jesienią – pozostawione będą pleśnieć i gnić pod pokrywą śnieżną.
  • Kiedy spadnie śnieg, unikaj chodzenia po trawniku. Dzięki temu nie uszkodzisz zamarzniętej trawy. Połamane źdźbła są podatne na wnikanie grzybów. Unikniesz również ubicia pokrywy śniegowej – twardy i zbrylony śnieg stwarza dobre warunki do rozwoju pleśni.

Pleśń śniegowa a inne choroby trawnika

Zimą na trawę mogą oddziaływać również inne drobnoustroje. Objawy infekcji są podobne do pleśni śniegowej, dlatego ważne jest, aby dobrze przyjrzeć się zmianom, jakie pojawiły się w ogrodzie po roztopach. Rozpoznanie choroby pozwoli Ci dobrze dobrać metodę pielęgnacji i nawożenia.

Choroby, które mogą zaatakować trawnik wczesną wiosną:

  • Pałecznica traw – wywołują ją grzyby Typhula incarnata i Typhula ishikariensis. Jej objawy to gnicie, szare i brunatne plamy oraz biały osad. U podstawy źdźbła pojawiają się strzępkowe narośla.
  • Zgorzel siewek traw – wywołana przez lęgniowce (organizmy grzybopodobne) z rodzaju Pythium spp. Objawy to szare lub szaro-czerwone plamy, śluz na źdźbłach, łatwe odrywanie się kęp trawy od ziemi, brązowe korzenie. Pojawia się w pierwsze ciepłe dni wiosny, gdy temperatura sięga 20°C.
  • Inne infekcje grzybicze trawy – wywołane m.in. przez grzyby Fusarium Nivale, Rhizoctonia solani. Objawiają się brązowymi, różowymi i białymi plamami, gniciem, łatwym odrywaniem traw od podłoża.
Zdrowy trawnik bez oznak pleśni śniegowej
Zdrowy trawnik bez pleśni śniegowej

Jak sobie z nimi poradzić? Istnieje kilka sprawdzonych sposobów, które pomogą Ci w walce z zainfekowanym trawnikiem. W przypadku pałecznicy i innych zakażeń grzybiczych najlepszym rozwiązaniem jest profilaktyka. Zaleca się nawożenie trawnika potasem oraz przeprowadzenie zabiegów wertykulacji w okresie jesiennym. Do tego celu doskonale sprawdzą się wertykulatory elektryczne lub spalinowe STIGA, które znacznie przyspieszą pracę. Podobnie jak w przypadku pleśni śniegowej, należy również unikać udeptywania śniegu, gdy nadejdzie zima.

Ochrona przed zgorzelą wymaga działań profilaktycznych jeszcze przed zagospodarowaniem terenu pod trawnik. Warto, abyś zadbał o gęstość siewu. Nasiona nie mogą być blisko siebie osadzone, natomiast sama gleba powinna być dobrze napowietrzona, dzięki aeracji. Po zasadzeniu trawy, istotne jest odpowiednie nawodnienie. Zadbaj o to, aby nie tworzyły się kałuże, w przypadku nadmiernej ilości opadów deszczu (pomocne będzie wyrównanie terenu). Zaleca się również nawożenie powierzchni nawozami zawierającymi różne makroskładniki, a nie tylko azot.

Bibliografia:

  1. Poradnik Sygnalizatora Ochrony Traw Nasiennych, Instytut Ochrony Roślin Państwowy Instytut Badawczy, Poznań 2020. Praca zbiorowa: Dr hab. Anna Tratwal, Dr. inż. Przemysław Strażyński, Prof. dr hab. Marek Mrówczyński.
  2. Polskie Nazwy Chorób Roślin Uprawnych, Polskie Towarzystwo Fitopatologiczne, Poznań 2017. Opracowane przez zespół pod kierunkiem Prof. dr. hab. Zbigniewa Boreckiego i Dr hab. Małgorzaty Schollenberger.